A ja im to daję – z pomocą xpress →delivery.
W butiku spotykam klientów różnych – od spokojnych, przez zdecydowanych, po tych z temperamentem godnym operowej sceny.
Czasem to znana aktorka, czasem żona (albo nie-żona) kogoś z listy Forbes.
Jedno ich łączy: wielkie potrzeby i mało czasu.
Ostatnio?
Sukienka na bankiet miała być odebrana do 17:00.
Godzina 16:30 – telefon:
„Kochany, nie zdążę. Ratuj mnie.”
Wszystko gotowe. Tylko czas zniknął.
Nie zamykam butiku.
Nie biegnę osobiście.
Wysyłam z xpress →delivery.
Sukienka jedzie jak VIP – w pokrowcu, idealnie wyprasowana, gotowa na czerwony dywan.
🕐 82 minuty później:
„Uratowałeś mnie! Jak zawsze. Xoxo”
💎 Kilka dni później wróciła – po płaszcz. I buty.
I przyprowadziła kolejną klientkę.

🔑 Dlaczego to działa?
Bo mój butik nie sprzedaje tylko ubrań.
Sprzedaje emocje. Zaufanie. Rozwiązania.
To świadomość, że „jak coś, to on załatwi”.
I że zawsze jest „plan B” bez paniki i bez straty twarzy.

Co daje mi xpress →delivery?
✔ Spokój – wiem, że to „dojedzie” na czas
✔ Elastyczność – sprzedaję ją jako wartość premium
✔ Czas – mogę zostać w butiku i obsłużyć innych
✔ Wiarygodność – mogę obiecać, że „damy radę” i spełnić to

Bo każda klientka chce się poczuć ważna.
A ja mogę jej to dać – bez ryzyka, bez wysiłku.
📦 Dostarczam styl. Oni dowożą resztę.

🖤 Niezależnie, czy jesteś domem mody jak VITKAC, czy startującym projektantem – xpress →delivery jest dla Ciebie.